W niedzielę 7 stycznia, Turów zagrał w Warszawie z miejscową Legią. „Czarno-zieloni" wygrali 81-71 i zapewnili sobie udział w odbywającym się za nieco ponad miesiąc Pucharze Polski.
Nie wiem dlaczego. Nic nie wiem. To, że krzyczę podczas meczów do mikrofonu wcale jeszcze nie oznacza, że wiem cokolwiek więcej, niż zwykli kibice, włączając w to także tych z klubów kibica. Nie wiem.