Mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego stracił ponad 6 000 złotych, po tym, jak zadzwonił do niego mężczyzna podający się za pracownika jednego z banków i polecił zainstalowanie aplikacji na telefon.
W miniony weekend w Zgorzelcu odnotowano kilkanaście prób oszustw metodą na tzw. "policjanta". Oszuści próbowali wyłudzić oszczędności od seniorów. Mundurowi przypominają, że policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy.
W ostatnich dniach w naszym regionie kilkakrotnie doszło do prób zuchwałych oszustw. Tym razem przestępcy podszywają się pod… policjantów. Niestety jedna z mieszkanek naszego powiatu straciła swoje oszczędności.
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 36-latkowi, który najpierw ukradł samochód znajomej, a potem "pomógł" jej go odzyskać w zamian za odpowiednią gratyfikację. Mężczyzna swoje "zaangażowanie" w sprawę wycenił na kwotę 4 tys. zł.